wtorek, 3 stycznia 2012

świąteczny mój dom

Kończąc definitywnie temat świąteczny na sezon 2011 pokażę Wam kilka migawek z mojego domu. W sumie w każdym pomieszczeniu musiał się znaleźć jakiś świąteczny akcent, coś z bombkami... a że jakoś bardzo mi pasują dekoracje wiszące - to takich jest chyba najwięcej. Są też oczywiście i patyki, bo jakżeby ich mogło zabraknąć...
W pokoju starszej córki, który jest szaro-ciemnoszary z różowo-czerwonymi dodatkami nie pasowała żadna zieleń "typowa" - są więc szare klonowe patyki (nota bene cięte prawie po ciemku, w butach na obcasach, w błocie po kostki, wśród zaschniętych nawłoci, dzięki którym płaszcz wyglądał bardzo "ciekawie".... hardcor na całego ;-)))), upchnięte w głębokim ceramicznym naczyniu, na których zawisły różowe i czerwone jednokolorowe bombki. W jadalni wreszcie znalazł swoje miejsce hak z metalowym żyrandolem na świece i oczywiście wianek... Mam tam też do zagospodarowania dwa głębokie parapety, więc na jednym zagościła recyklingowa "choinka" z papierowych rolek po organzach, z naklejonymi patykami, korą, mchem i innymi "śmieciami", których żal wyrzucać.
W pomarańczowej łazience (już niedługo zmieni kolor!! bo na ten patrzeć nie mogę) - na murku ustawiłam bardzo "simple" dekorację z gałązek borówkowych z gwiazdami z kory i mchu, bez bombek. Wysokie, proste naczynie szklane wypełniłam gąbką florystyczną i żelowymi kulkami, które wyglądają trochę jak bąbelki piany.
W kuchni nad blatem wisi pęk ogromnych bombek w odcieniach kremowych, a przy schodach, pod "bocianim gniazdem" wiszą bombki zielone i turkusowe. Bardzo lubiane przeze mnie, i wykorzystywane wielokrotnie, naczynie ocynkowane stoi na kolejnym parapecie, z białymi bombkami i ślicznymi ceramicznymi gwiazdkami z pracowni Kasi i aniołkiem od Bramasole. Znów jest bardzo kolorowo, ale ja chyba nigdy nie będę umiała być konsekwentna w doborze kolorów takich dekoracji.


29 komentarzy:

  1. wspaniale ozdoby, chetnei obejrzallabym wiecej zdjec z Twojego domu Basiu!
    pozdrawiam noworocznie
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne dekoracje :) uwielbiam motyw gwiazdek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te fekoracje;) Najbardzoej podobaja mi się te wiszące bomboki na wianku - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu - mowy nie ma... domu nie pokażę jeszcze, bo ciągle trwa w stanie "niedokończonym" ku mojemu narastającemu niezadowoleniu... czasem pojawiają się tu jakieś "urywki" ale jako całokształt to chyba nie jestem jeszcze gotowa...

    Kasiu - dziękuję! gwiazdki, bombki (obowiązkowo jednokolorowe) plus trochę zieleni jodłowej i dekoracje gotowe, prawda?

    Martynosiu - ten wianek wisi tam na stałe, zmieniam tylko zgodnie z sezonem to co z niego zwisa, przy okazji wkładając pod prysznic dla odkurzenia... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu uwielbiam Twoje dekoracje, wszystko piękne:) Ach i mój aniołek się załapał:))
    pozdrowienia ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. przytulnie... ale najbardziej podoba mi się to gniazdo z bombkami przy schodach...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ piękne kolory! I jak przytulnie! Bardzo mi sie podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. It`s Great! So Romantic*)

    Helena_VS
    *)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tam uwielbiam Twoją kolorystyczną niekonsekwencję

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego co piękne i cudne w Nowym Roku.
    Wszystko piękne ale choinka recyclingowa the best!! Też uwielbiam wykorzystywac wszelkie "śmieci"
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. przepiekne dekoracje, a ze choinka z recyklingu tego bym nie powiedziala :) pozdrawiam w Nowym Roku serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Восхищаюсь вашими работами! Они прекрасны! Всегда с интересом захожу в ваш блог.
    С праздником!!! Всех благ!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie .Urzekła mnie choinka na parapecie, bombki zielone i niebieskie ,stroik z czerwony
    Wszystkiego dobrego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne dekoracje! Najbardziej podoba mi się ozdobione 'bocianie gniazdo' i kompozycja w cynkowym naczyniu! Super! :)

    Choinka też fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. pięknie :)
    ja sobie już obiecałam, że w przyszłym roku u nas tez będzie dużo takich dekoracji

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudne dekoracje. Ta wisząca najbardziej mi się spodobała a ta w łazience jakoś tak rozczuliła :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie też ujęło gniazdo! Cudowności! Zresztą piękne wszystkie zakamarki, kątki,gratulacje! Basiu, to chyba dobrze,że ten stan niedokończony jest? Nie mógłby być skończony, bo wtedy pozostało by się tylko wyprowadzić...Skończony plan...hmm, dla mnie to nie realne! Jak ja skończę mieszkanko (od ponad 17 lat buduję te gniazdko swoje), to już zacznie się emerytura i wyjadę na wieś...Pozdrawiam cieplutko! aga

    OdpowiedzUsuń
  18. Gniazdo wymiata to bez dwóch zdań. Na żywo jest równie szałowe co na zdjęciu. Na drugim miejscu plasuje się dekoracja różowo-czerwona. A dalej wszystko już równie cudne.

    OdpowiedzUsuń
  19. każda migawka mnie osobno zachwyciła, ale bocianie gniazdo i choineczka w miseczce chyba najbardziej :)

    ja też kończę definitywnie ze świętami, rozbieram choinkę!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pomieszkałabym sobie tak pięknie z miłą chęcią :)
    Cudnie ozdobiłaś dom, Basiu!

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie! Najbardziej podoba mi się choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. niesamowity nastrój muszą tworzyć takie dekoracje!

    OdpowiedzUsuń
  23. the deccoration of your house is so beautiful! can't stop admiring your wreaths! can you recommend any books to learn how to do such beautiful things?maybe of your favourit designers...

    OdpowiedzUsuń