... z kroplą żółtego w ciepłym odcieniu, schowanego jak haleczka ;-)))... i słonecznymi cytrynami z pięknym szlifem - jako kolczyki. I brocha w komplecie...
ja mam ostatnio fioła na punkcie różnych dyndających kolczyków. Te mi się podobają i jestem strasznie ciekawa jak wyglądają założone na uszach ... hmmm ...
ja mam ostatnio fioła na punkcie różnych dyndających kolczyków. Te mi się podobają i jestem strasznie ciekawa jak wyglądają założone na uszach ... hmmm ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
bardzo mi się podoba zestawienie kolorów, cudny komplecik!
OdpowiedzUsuńMagdo, tych kolczyków niestety już nie mam, więc nie jestem w stanie ich pokazać w uszach. Ale może zrobię podobne dziś.
OdpowiedzUsuńGrabko - dziękuję.
Bardzo ciekawe kolczyki :-) Fajne:-)
OdpowiedzUsuńPomysłowy komplecik, elegancki i uroczy zarazem:)
OdpowiedzUsuńnooo... następna razą od razu cykaj na uszach :)
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńfajne kolory ma ten komplecik. Troszkę mi sie kojarzy i pasuje do jakiejś eleganckiej Madre z sycylijskiej mafii :)) Ech...ta siła skojarzeń
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet, idealnie moje kolory i zestawienie materiałów :))
OdpowiedzUsuńI co ja mam napisać?! WOW i wszystko jasne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fantastycznie dzwoneczki :)
OdpowiedzUsuńniebanalne i eleganckie:)
OdpowiedzUsuńach, Ty to potrafisz :)
OdpowiedzUsuńbardzo dostojna bizuteria :)
OdpowiedzUsuńpomysłowo!
OdpowiedzUsuńPowiem tak... kolory stonowane a zakochałam się w nich!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplet! Przepiękny!
cudo a te kamyki mrrrrrrrrrr.... piekne
OdpowiedzUsuń