lawendowy odcień róż

W sobotę, zanim wybyłam na babskie spotkanie, udało mi się zrobić dwa bukiety... pierwszy z nich był z niesamowitych róż 'Ocean Song' w niespotykanym lawendowym odcieniu, z dodatkiem białych róż i goździków, różowawo-srebrzystej hortensji i rozchodnika... Spotkanie udało się wyśmienicie.... było naprawdę wspaniale - kreatywne, artystyczne i zdolne towarzystwo i pyszne jedzenie...czegóż chcieć więcej, a bukiet? Jak teraz na niego patrzę to podoba mi się coraz bardziej - te róże są piękne!!! strasznie się cieszę, że udało mi się je wypatrzeć w tłoku innych kwiatów...

A przy okazji przypominam bywalcom facebooka, że można i mnie tam znaleźć - szukajcie profilu FloraArt. Wkrótce zorganizuję tam mały konkurs dla wszystkich fanów mojej twórczości , więc zapraszam! ;-)))