wtorek, 8 maja 2012

pastelowy róż róż ;-)

Po wyjątkowo trudnym miesiącu jakim był dla mnie kwiecień, podejmuję próbę powrotu do świata żywych i do blogowania również. Potrzebuję wszakże kilku dni na rozruch, mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali. W kolejce czekają niecierpliwie zdjęcia z sesji ozdób do włosów, ale dziś uraczę Was bukietem ślubnym. Róże w pastelowym, pudrowym odcieniu różu, śnieżnobiałe pełne frezje i goździki w odcieniu niemal dokładnie takim jak róże. Bez dodatku zieleni, z rączką ściśle owiniętą satynową wstążką i z kilkoma kryształkami na drucikach... Czysto, prosto i bardzo kobieco... 

p.s. nie ogarniam jeszcze wszystkich zmian, jakie "zafundował" nam bloger wraz z nowym pulpitem nawigacyjnym. Jedyna korzyść, jaką dotychczas zauważyłam, to możliwość publikowania większych zdjęć ;-))... do innych zmian muszę się przyzwyczaić i znaleźć te funkcje, które zazwyczaj używałam.. 

18 komentarzy:

  1. Piekny bukiecik! żałuję, że nie mieszkasz bliżej, mam Komunię w niedzielę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję!
      no fakt - nie mieszkam blisko, ale... :)

      Usuń
  2. przepiękny bukiet! ślicznie wszystko dobierasz, efekt powala na kolana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! staram się, by kwiaty były doskonale dobranym dodatkiem do całej stylizacji, i czasem aż się prosi, by wybrać mniej typowe kwiaty czy kolory... ale takie też mają swój urok...

      Usuń
  3. Bukiet cudowny.Zawsze mam sentyment do bukietów ślubnych w biało - różowej tonacji.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka tonacja cudnie podkreśla urodę i delikatność młodych panien, ja też lubię... a mój ulubiony ogrodnik, który uprawia takie właśnie odmiany w ciekawych kolorach, już zaczął pojawiać się ze swoimi cudeńkami...

      Usuń
  4. Po pierwszym szoku zwiazanym ze zmianą layouy'u bloggera, stwierdziłam ze zmiany sa bardzo na plus:)
    Frezje?cudne, nie wiedzialam,ze istnieją pelnokwiatowe odmiany, cudny bukiet:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się jeszcze połapać nie mogę, ale pewnie za chwilę będę zadowolona ;-)))... W tej chwili mam problemy z justowaniem zdjęć, nie wiem też jak ustawiać je w zgrabne czwóreczki jak dotychczas... ale się nauczę ;-))).

      Frezje jak najbardziej bywają pełnokwiatowe i ja je bardzo lubię - mam wrażenie, że pachną jeszcze intensywniej niż proste odmiany... Miło mi, ze bukiet Ci się podoba ;-).

      Usuń
  5. Co do Bloggera to można wrócić do starej wersji, więc nie jest tak źle :D

    Ale co tam Blogger- BUKIET jest ZACHWYCAJĄCY!!!

    Życzę Ci zdrowia :*
    Mimowolne Zauroczenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm... nie wiem czy da się wrócić do wersji poprzedniej. Mam wrażenie że to zmiana trwała, niestety.

      Jest mi szalenie miło, ze bukiet Ci się podoba...

      Usuń
  6. A mnie zastanawia zapach całości, jak róże mieszają się z frezjami i co to za woń, a te kropelki mnie poruszyły, są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście w tym akurat bukiecie najmocniej pachniały frezje (uwielbiam ten "pieprzowy" zapach). Delikatniej goździki (choć nie intensywnie), a róże były z odmiany bezzapachowej. Może to i dobrze, bo nie konkurowały z frezjami, prawda?

      Usuń
    2. Właśnie sobie tego w całości nie mogłam wyobrazić. A magia zapachu kwiatów zawsze mi zamyka oczy i bawię się w takie zgadywanie :) O róże bezzapachowe! Ja również kocham zapach frezji, myślę, że to za sprawą zapachu (również) są tak przez nas lubiane! No w każdym razie bukietu gratuluję, bo wyszedł niezwykły ♥

      Usuń
  7. Przepiękny bukiet!!! Uwielbiam zapach frezjii....

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo piękne, i ja także czuję ich zapach:D A bloggera - nadal nie do końca ogarniam, rozumiem i wspieram;D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny delikatny bukiecik.. ah rozmarzyłam się ... mmm :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny ! właśnie o takim czymś marzę na moim weselu - do wystroju sali było by genialne! :D
    Wspaniałe pomysły i jeszcze lepsze wykonanie! Podziwiam i zapraszam do mnie :)

    http://foodandjewellery.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń