Jak niewiele potrzeba, by odważyć się na zejście z utartych ścieżek. Czasem robi się ciężko i droga dojścia do celu staje się kręta, a czasem wystarczy jeden impuls i bez marudzenia powstaje praca według wytycznych lub według "klucza", nie do końca (jakby się wydawało) zgodnego z tym co w duszy gra. W tej edycji piaskownicowej zabawy inspirację kolorystyczną poddała nam Ibisek i mimo pierwszych oporów, przemogłam się i powstał... ah!! cóżby innego o tej porze roku mogło powstać... nowy wianek. W kolorach jakich bym NIGDY sama nie wybrała ani nie połączyła... chlust błękitu, żółć kogla-mogla, błysk fioletu i kropla mięty. Tak mnie to zestawienie poruszyło, że powstała jeszcze jedna praca, ale ją będę mogła pokazać dopiero jak zrobię zdjęcia, bo jeszcze dokumentacji brak ;-)))... stay tunned....
edit:
Zdjęcia drugiej pracy wyjątkowo paskudnie wyszły... bedę próbować dalej... jak tylko mgła ustąpi i zrobi się choć trochę jaśniej.
Piękne połączenie!! Warto było spróbować.
OdpowiedzUsuńkolory genialne!
OdpowiedzUsuńMyslałam, ze już nie jesteś w stanie zrobić nic piekniejszego, niż Twoje poprzednie wianki... Myliłam się :-D
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńPiękny! Inspiracje dają ogromnego kopa ;-) Czekam na następny przedmiot. Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńGenialny wianek, genialne kolory! Połączenie inne, niespotykane, nieoczywiste - boskie!
OdpowiedzUsuńczaderski! bardzo bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie!!! nie mogę nasycić oczu!!!
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zakochana! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny wianek :)
OdpowiedzUsuńTworzysz cuda! Przepiękne!
OdpowiedzUsuńNooooooooo- miSzCzostwo!Fajne te kolorki, też bym się nie zdobyła na takie połączenie, a jednak wianek wydaje się być idealną kompozycją. Cymesik!
OdpowiedzUsuńВосторг!!!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie BAJKOWY !!!
OdpowiedzUsuńJest przepiękny! Cudowny!! nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuńgenialnie obrałaś zupełnie nieświąteczne kolory w piękna świąteczną dekorację:) BRAWO, takie rzeczy tylko u Ciebie:)
OdpowiedzUsuń