piątek, 24 czerwca 2011

przez zaskoczenie

Zaskoczona jestem dziś w wielu wymiarach... Po pierwsze zaskoczyło mnie dziś bladym świtem, że JUŻ są wakacje... no bo niby człek czeka, wypatruje, dzieci dopinguje do wzmagania wysiłku przed nimi i jakoś, choćby nawet tylko spoglądając na daty w kalendarzu, powinien mieć świadomość nadciągania nieuchronnego, a jednak czuje się jak drogowiec zimą. Że to już. A nasze plany wakacyjno-wyjazdowe w powijakach lub jak kto woli szczątkowe lub nawet ledwo w sferze marzeń.
Po drugie czuję się zaskoczona pogodą... czyżby lato zamieniło się miejscami z wiosną i było już w maju i czerwcu, a teraz będzie tylko zimnym przedwiośniem? No i jak mam uskuteczniać dogłębne opranie całego domu moją nową cudowną praleczką...??
Po trzecie [last but not least] jestem zaskoczona tym co wyszło spod moich rąk. Miał być wielowarstwowy fascynator do sukienki w stylu lat pięćdziesiątych, bogaty, z mnóstwem faktur. Jest więc na słomkowej ciemnoczekoladowej bazie, która będzie pasowała do odcienia włosów, a którą zamocowałam na opasce. Wykorzystałam turkusową organzę do zrobienia jednego kwiatu, by nawiązać do koloru lamówki na halce. Dodałam woalkę z szenilowymi kropami w ciemnobeżowym odcieniu i kwiata zrobionego z organzy połączonej z materiałem z sukni. Są i piórka i perełkowe akcenciki w "środku" kwiatów beżowych. Przymierzając się do niego wydawało mi się niemożliwym połączenie tych wszystkich elementów, po drodze przerabiałam go ze trzy razy, dodając-odejmując-przymierzając - trwało to nieznośnie długo, bo rzadko się zdarza, bym taką pracę odkładała by się "przespać" z wizjami, ale tu było to konieczne. Rezultatem jestem, jak już mówiłam, zaskoczona ale i bardzo zadowolona... i strasznie ciekawa jak będzie wyglądał w całościowej stylizacji...

12 komentarzy:

  1. Ale Ty masz rękę do takich rzeczy! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. moje zaskoczenie jest równie wielkie... bo wciąż mnie zadziwia i zaskakuje Twoja pomysłowość :)
    Pozdrawiam i życzę poczucia,że i Ty w jakiś sposób doświadczasz wakacji

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny fascynator wyszedł! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo, piękne połączenie kolorów i materii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ ona ma kolory moje ulubione! mrrr...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna ozdoba, ten turkus świetnie ożywia całość i przykuwa wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem niezmiennie zafascynowana Twoimi pomysłami, Basiu! a ten to wprost mistrzowski jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. woooow! wygląda BARDZO ładnie... Lubię ten akcent turkusu, który ożywia całość :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  9. zatkało mnie. przepiękne! mogłabym patrzeć i patrzeć. w tej pracy wszystko jest idealne (:

    OdpowiedzUsuń
  10. zaniemówiłam...
    Starałam sie czytać opisa "nie pdoglądając" zdjęć, i powiem Ci, że potem patrząc też byłam zaskoczona.... bo nie umiała sobie wypbrazić, i wydawało mi się niemożliwe połączenie opisanych detali w coć-cokolwiek... a tu wszyło takie COŚ... elegancja-francja i w ogóle :)))
    jesteś NIEMOŻLIWA!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z przedmówczyniami!!!Wsjo ołrajt, a nawet i więcej!!!Braaawo!!!Mam nadzieję, że kiedyś w jakimś Fashion Style zobaczymy Twoje arcydzieła, są warte pokazania światu!

    OdpowiedzUsuń