... ale przełamuję tą szarość kolorami intensywnymi. Dzisiaj fuksjowym. Szarość grafitowa otrzymana do wypróbowania od Joanny z http://filcowe.blogspot.com/ , za co serdecznie dziekuję. Zajrzyjcie na jej bloga koniecznie, bo piękne naszyjniki i broszki i inne cuda robi...
Ostatnio szary pcha mi się w ręce dość nachalnie i na dodatek pasuje genialnie do innych kolorów, więc go nie odpędzam. Tu w postaci filcowych kulek, z których kilka wyszyłam drobniutkimi szklanymi kropeczkami i w towarzystwie barwionego korala, którego bardzo trudno było z czymkolwiek innym połączyć. Od razu widać, że ładny dziś dzień był, prawda?
bardzo fajne kolorki - dodają energii :)
OdpowiedzUsuńZwiązek szarości i fuksji zawsze jest związkiem trafionym :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się nowy top bloga ;)
Jak ja lubię szary kolor! Za różem nie szaleję, ale dla takiego naszyjnika poświęciłabym się ;)
OdpowiedzUsuńświetny!!! i pogody zazdroszczę, bo u mnie szarówa :/
OdpowiedzUsuńTe koraliki w filcowych kulach..no ..no..innowacja.Bardzo ładne..no i kolory..ummmm...aaaaa to coś w firmowym czołowym pasku mi się podoba:)Znów druty? z czym?
OdpowiedzUsuńojaaacie...
OdpowiedzUsuńi ja śmiem twierdzić na co dzień, że fuksje (i jeszcze fiolety) to nie moje kolory?... a tu patrzę na taki naszyjnik u Flory i od razu mi przechodzi :)) i natychmiast wiem, że lubiłabym takie fuksje z szarym... oj lubiłabym wielce, bo śliczne Ci wyszły :-)))
fantastyczny naszyjnik!!! cudny jest!!!
OdpowiedzUsuńDziekuję, dziękuję!!
OdpowiedzUsuńTej energii mi trzeba.
Top blogowy jest stareńki, ale go lubię, więc po dłuuugim czasie wróciłam do niego. To drucikowa brocha wyszywana koralikami z granatów... ;-)
Piękne połączenie kolorystyczne i fakturowe.
OdpowiedzUsuńA ja się dzisiaj właśnie zachwycałam takim zestawieniem kolorystycznym ubrań na manekinie w sklepie. Tam była różowa koszula a na to szara kamizelka. Super naszyjnik!
OdpowiedzUsuńmrrrr.... :)
OdpowiedzUsuńPiękne są. Świetne połączenie kolorów. Jesteś w tym mistrzynią :)
OdpowiedzUsuńBombowo Ci wyszedł ten naszyjnik! Cieszę się, że wełenka się przydała. Polecam się na przyszłość:)
OdpowiedzUsuńDla mnie naszyjnik jest bombowy, zarówno kolorystycznie jak i doborem materiałów, przyszytymi koralikami i w ogóle :) Mam nadzieję, że się zobaczymy na scrapfest.
OdpowiedzUsuń