... choć dzisiejszy dzień jest i tak niezły, bo jest dość ciepło i świeci słońce, ale wieje...... ehhh........ ciężki dzień dziś miałam/mam i na dodatek znów mi głowa pęka. W każdym całym znajdę dziś dziurę, więc może lepiej bym zaszyła się pod ciepłą kołderką... tak na przeczekanie.
A poniżej migawki z naszego wczorajszego jesiennego spaceru.
Współczuję bólu głowy, wiem co to znaczy:(
OdpowiedzUsuńZdjęcia jesienne piękne. Taka słoneczna jesień da się lubić.
Pozdrawiam serdecznie:)
śliczne fotki!!! :))
OdpowiedzUsuńa ból głowy-minie, musi!
piękna jesień na Twoich zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńoj, ja też jesieni nie lubię, co to - to nie! ale na Twoich zdjęciach jesień nie wygląda tak strasznie... ;)
OdpowiedzUsuńFloro, Ty się na pewno na ty znasz, powiedz i proszę jak nazywa się roślinka z Twojego ostatniego zdjęcia????
OdpowiedzUsuńA ja lubię jesień...ale tylko taką jak ta na Twoich zdjęciach :) pozdrawiam i zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńdelikatnie całuję w czółko - coby głowa przestała boleć :)
OdpowiedzUsuńa jesień Twoja prześliczna!
Dzięki za dobre życzenia....... już głowa prawie nie boli...
OdpowiedzUsuńLejdik - ta roślina z ostatniego zdjęcia to rozchodnik okazały (Sedum spectabile). W tle jest jakaś ciemnolistna odmiana dąbrówki.
вот это да!!! это восхищает!!! очень красиво!
OdpowiedzUsuńW sumie to się z Tobą jednoczę...bo też mi łeb pęka :/
OdpowiedzUsuńAle jak świeci słońce...to można nawet udawać że jest ok ;)
pięknie na nią patrzysz!!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję, zawsze miałam problem z nazwaniem tej roślinki:))
OdpowiedzUsuń