poniedziałek, 15 lutego 2010

musiałam spróbować

Temperatura: -0,6 st C, czyli chlapa... i sople rosną...
Pogoda: niebo zachmurzone i trochę sypie śniegiem, ale już nie tak intensywnie jak wczoraj,
nastrój: ogólnie kiepski, choć Moniq75 swym komentarzem pod postem o zaczarowanym ogrodzie rozbawiła mnie do łez,
co na obiad: kurczakowa potrawka, ziemniaki i ogóreczki kiszone

Wrzucałam dziś od rana, na raty, moje wczorajsze udłubane wytwory, bo miałam słabą baterię w komputerze, a prąd od rana jest falami, czyli raz jest, a za chwilę znika... Powiem tylko tyle - naoglądawszy się przecudnych broszek w kształcie materiałowych kwiatków ze środkami wyszywanymi koralikami, choćby wspomnieć tylko o niesamowitych broszkach Cwasi i kwiatach do włosów Mollusy na etsy, postanowiłam i ja spróbować. Technika ponoć stara jak świat, ale efekt podoba mi się i to bardzo... już kombinuję w poszukiwaniu nowych tkaninek...
Dzisiaj pokażę porcję bardziej kolorowych "pianek" - zobaczcie jak głowę mam zakręconą w stronę określonych kolorów... w poście poniżej są niemal dokładnie takie same, hyhyhyhy.... Jutro zrobi się bielej. ;-)))



P.S. Wracając dziś do domu prób podjazdu zaliczyłam 4... pod warstwą śniegu był lód i moje ciężkie i wielkie auto ześlizgiwało się bokiem... trochę nerwów zaliczyłam, bo na zakończenie wąwozu jest u nas krata mostka nad głębokim rowem... uff.. Gdyby nie pomoc sąsiada Marcina, który zauważył, że nie mogę sobie dać rady i błyskawicznie posypał ten lód popiołem, a potem tak mną pokierował żebym nie zawisła tyłem nad "przepaścią" rowu, pewnie nie wyjechałabym pod dom. Łańcuchy na nic. Dziękuję.

18 komentarzy:

  1. mrrrrrrrrrrrrrrrrrr... ależ wczesnowiosenna...
    jakbyś dodała jakiś miętowy i maleńki turkusowy akcent to bylaby wymarzona do moejej edycji kolorów na art-piaskownicy! :)
    baaardzo mi siępodoba :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo słodkie i takie wiosenne te kwiatuszki.A można spytać o jakiś mały ,taki malutki kursik robienia tych cacuszek (???)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. czego się nie dotkniesz zamienia się w śliczności ta ostatnia fioletowa mioooodzio.Do zobaczenia wkrótce !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. cuuuuuuuuuuuuuuuuudoooooooooo!!! przepięknie je zakomponowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  5. ajajajjjjj... Ty to masz złote rączki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Impresionantes flores !!!!
    Fabi

    OdpowiedzUsuń
  7. Flora, boskie. Kolory, faktura. Bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne są:) ale to już pisałam;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mrrr.... cudeńka!
    (się zarumieniłam, jak przeczytałam, że o mnie wspominasz :* )

    OdpowiedzUsuń
  10. Naprawdę piękne są te brochy. Talent masz do takich cudów. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne, ale potrafisz je pokazać!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. o nie Floro złota - tak nie bedzie; rano była tu tulko jedna!!!! a teraz widzę mnsótwo i wszystkie czarujące! - jednak moje serce skradla ta jeyna liliowa, która rozpoczęła o poranku mój radosny dzień :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne....ta ostatnia mnie kompletnie zachwyciła!!! Cudai pięknie sfotografowane na dodatek!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. upatrzylam sobie tego zielonego kiatuszka :)

    OdpowiedzUsuń