piątek, 17 lipca 2009

supełkowane

Łyk inspiracji na początek - takie zadrażnianie wyobraźni czyni czasem cuda... szczególnie jak upał iście śródziemnomorski, a do pięknej, ciepłej i porządnie słonej wody, niestety, daleko... Marzenia trzeba jednak mieć, prawda?



W międzyczasie pracowym, w ramach małych wakacyjnych atrakcji dla nudzących się dzieci, posadziłam wczoraj swą najstarszą latorośl nad koszyczkiem z kamieniami i poinstruowałam co i jak... Pogrzebała, powybierała, i takie oto cudo stworzyła. Jedno z pierwszych i na pewno nie ostatnie. A mnie serce rośnie...

11 komentarzy:

  1. To Julka takie cudeńko stworzyła? No to się nie dziwię, że dumna jesteś!
    Do białej lnianej sukienki, na spacer boso brzegiem morza... Brawo dziewczyny! Owocna współpraca, czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  2. o rany! a ja stara ciotka nie potrafię! trzeba się na kurs do Juleńki zapisać:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cwasiu - dziekuję! na pewno będą kolejne... (bo już drepczą w kolejce ;-))

    Olu - jak to nie potrafisz!? Widziałam u Ciebie całkiem profesjonalnie namotanie!! a tak w ogóle - to zapraszam na nasz cudny taras w cieniu na wspólne koralikowanie... przyjedź!

    OdpowiedzUsuń
  4. rany!!!! ale świetny ten naszyjnik, i w moim kolorze.. ach pomarzyć można, co by te cudo na dekolcie swym umieścić hihihi.....pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny! gratuluję owocnej współpracy:) ale wiesz jak z tymi jabłkami i jabłoniami jest:)

    OdpowiedzUsuń
  6. brawo dla julii!!! ja bym tak nie umiała, za to chetnie bym takie cacko ponosiła :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Shiraja - umieścić zawsze można, tym bardziej jeśli jest w Twoim kolorze - wystarczy szepnąć słówko na gg...

    Anet - jak zapewne się domyślasz sadownicze skojarzenia są mi nieobce, hyhyhyh....

    Mooona... - pomacac można... ponosić też... zapraszam ;-))) i dziękuję za słowa uznania dla Julii... (przekazałam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. wow!!!! nic dziwnego, że Julka taka zdolna - w genach to ma, nie? :)

    prześliczny naszyjnik!!! do białej lnianej sukienki... mrrrrrr

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne namotanie.... dzieciątko talent wyssało z mlekiem matki !!!! szkoda, że nie mam takich zdolności bo odmałpowałabym chetnie !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. flora... popisałam na gg :)

    OdpowiedzUsuń
  11. w końcu Córka taaaakiej Matki- więc nie dziwi nic;)
    a naszyjnik ?
    aaaaaaaaaaaaaaaaaaale bym go chciała;D

    OdpowiedzUsuń