czwartek, 4 czerwca 2009

ślubny pojazd - czarna bryka

W obecnych czasach do ślubu można jechać najrozmaitszymi pojazdami... od bajkowych karet poprzez pojazdy retro, limuzyny aż do niesamowitych sportowych samochodów z baaardzo licznymi stadami koni pod maską...
Tym razem było to czarne BMW X3 - a dekoracja ślubna trochę nietypowa, choć pomysł znany i stosowany już przeze mnie... Zamiast "bukietu" na przyssawce - rozrzucone w pozornym nieładzie białe kwiaty, łagodną falą przechodzące od przedniego zderzaka na szybę (nie zasłaniając widoku kierowcy). Parę kwiatków znalazło się też na relingach i drzwiach w okolicach klamek. I jak się okazało cała zabawa polega na tak aerodynamicznym ich umocowaniu, żeby w czasie drogi nie odfrunęły!!


Jako bonusik dziś - alternatywa ślubnego pojazdu - śliczna czerwona kareta tak szybko mknąca wąską dróżką, że z traktu (wydawało się) pieszego trzeba było zmykać czym prędzej, a dzieci trzymać za fraki... zdjęcie z biodra z przodu i z tyłu.... Ten kolor był wyjątkowy... nasycony i błyszczący...

11 komentarzy:

  1. Piekny ten nieład....
    Lsz

    OdpowiedzUsuń
  2. swietnie to wygląda a czarne bmw... mrrr....

    OdpowiedzUsuń
  3. ten samochodzik wyglada bosko !

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze nie widziałam TAK ozdobionego samochodu ślubnego.. wymiekłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza opcja bardzo ładna. Szczerze mowiąc, nie widziałam jeszcze tak udekorowanego auta. Podoba mi się bardzo :) a co do bryczki, to marzyla mi się, oj marzyła...

    OdpowiedzUsuń
  6. Margerytki przepiękne,ale pozostawienie znaczka BMW a raczej szczególne ominięcie to duża przesada i znak co w tej dekoracji jest najważniejsze- bo na pewno nie kwiaty.Pozdrawiam.
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie, delikatnie i elegancko, podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  8. Asiu - kwestia wyeksponowania znaczka na samochodzie jest absolutnie przypadkowa. Na innych zdjęciach (nie nadających się z różnych przyczyn do publikacji) ten znaczek "zniknął" pomiędzy kwiatami. A z drugiej strony - skoro on tam jest - to maskowanie go czy przyrywanie byłoby chyba czystą hipokryzją. Podkreślam, że w dekoracji kwiaty są ZAWSZE najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  9. yyy..ja tego znaczka nawet nie zauważyłam, to znak co dla Asi jest najważniejsze, bo na pewno nie kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ups!!Nie wiedziałam ,że nie można pisać tego co się myśli.Sorki.Powaliła mnie ta dekoracja,jest piękna zachwycająca i kwiaty są najważniejsze,urocze!!!!
    Pozdrawiam.
    J:O))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten samochód wygląda super. Jest naprawdę oryginalnie ozdobiony w porównaniu do innych "ślubnych" samochodów. Naprawdę super Basiu!

    OdpowiedzUsuń