poniedziałek, 2 marca 2009

na leśnej polanie

Na takie kolory chętkę miałam od dawna. Ciemny brąz, brąz mlecznej czekolady, soczysta zieleń trawy i morski turkus... letni gorący dzień... spacer po lesie... przebłyski słońca na mchu... głęboki turkus cienia pod liśćmi... ściółka z sosnowych igieł....
Filcowe kulki zestawiłam z kosteczkami ze szkła weneckiego i w podobnym odcieniu kosteczkami jadeitów. No i po raz pierwszy spróbowałam wyszywanych wzorków - muliną w kolorze zielonym... i na jednej turkusowej kulce naszyłam kilka (szkoda, że tak ich mało miałam) turkusowych maleńkich koralików.




P.S 2. A Costa rozdaje słodkości urodzinowe... http://pasje-costy.blogspot.com/2009/03/moje-urodzinowe-candy.html . Ustawiłam się w kolejce, a co!... może wylosuje właśnie mnie... i będę miała swój prezent urodzinowy...
I jeszcze słodkości u Martyny... http://martynabeaux.blogspot.com/ - tez grzecznie w kolejceeee stoję...

9 komentarzy:

  1. Ten zestaw kolorów też mi się bardzo bardzo! Wydaje mi się tylko, że te kosteczki między kulkami sprawiają, że całość wygląda trochę ciężko, jakoś tak sztywno? Ale to pewnie kwestia zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. hyhyhyh ale jesteś szybka!! jestem w trakcie wklejania kolejnych zdjęć ;-)))
    Zapewniam Cię, że naszyjnik nie jest sztywny... zresztą faktycznie może będzie to widac na innych ujęciach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szalejesz kochana Florciu :) Wszystkie naszyjniki są kapitalne

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu.... spadłam z krzesła! Ten jest fenomenalny!

    OdpowiedzUsuń
  5. najpięniejszy, jaki w życiu widziałam... boooski!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jedno z moich ulubionych zestawień kolorystycznych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne efekty tej "filcowej choroby" jaka ogarnęła wiele blogów ;-) Połączenie brązów i turkusów jest po prostu niesamowite...

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie wyglądają wyszywane kuleczki :D Śliczne kolorki!

    OdpowiedzUsuń