czwartek, 26 lutego 2009

nowe kolory - dziś morsko

Skoro aura szaro-szarobura, błotnista i mokra, to w głowie mi dźwięczy od kilku dni niemal przymus poszukiwania i dodawania intensywnych, soczystych, kolorów gdzie tylko się da. Nie żeby od razu stawały się ulubionymi, ale pojawiają się w mojej głowie nowe pomysły.
Przecudnej urody ceramiczne kuleczki i oponki zestawiłam z własnoręcznie udziubanymi kulkami filcowymi i kilkoma błyszczącymi drobiazgami (kryształ górski, szkło weneckie i dwa krążki nie-wiem-czego...). Skojarzenia jakieś? bo ja widzę morze... ciepłe morze w różnych odcieniach zielonego błękitu... z krystalicznie przezroczystą wodą... mmmmmmm....
Miałam Wam jeszcze pokazać mój nowy kubeczek w wiosennych kolorach, ale nie dość że mi się blogger zawiesił (i zżarło mi kawał tekstu napisanego), to jeszcze zdjęcie najwyraźniej wcięło... nic to... pokaże jutro... {edit} A oto i kubeczek... śliczny, prawda?

A wnet czeka Was inwazja kolorów... zaleję świat szalonymi odcieniami...

7 komentarzy:

  1. śliczne połaczenie kolorów :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne kolory, świetne połączenie faktur i rodzajów korali, bardzo mi się podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. ach, ach, ach! piękniej być nie mogło!!!!! :*****

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ on piekny i pełen pozytywnej energii, te kolory, to połączenie filcu z błyszczącymi koralami..mrrrr :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Kolory, faktury... aż mi się humor poprawił od samego patrzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wróciłam jeszcze się powpatrywać, i co widzę? Kubas przecudny! Zazdraszczam okrutnie!

    OdpowiedzUsuń