piątek, 27 lutego 2009

eksplozja kolorów - dziś landrynkowe

Zima się kończy, w każdym razie mam taką nadzieję... a ja wpadłam po uszy w "temat" ciepłych filców... I naprodukowałam naszyjników - takich leciutkich, w landrynkowych, energetycznych, zwariowanych kolorach, takich trochę folkowych... W sam raz dla niespokojnych duchem, energicznych dziewczyn, o szalonych głowach pełnych "nieuczesanych" pomysłów...
Jestem bardzo ciekawa czy się Wam będą podobały... dziś pierwszy... kolejne wnet...



I jeszcze jedno - pamiętam o moim zobowiązaniu do nagrodzenia tych co upolowały 8888... mea culpa... chciałam szybko... miało być ekstra i znów mi nie wyszło... część prezentów się "przeterminowała"... a teraz dół megaśny.... Obiecuję, że jak tylko się wygrzebię z najpilniejszych zobowiązań - powysyłam... btw - Qlkę proszę o adres - bo go nie mam...

8 komentarzy:

  1. ale żywe kolorki !!
    az się chce życ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam! Jak paczka cuksów! Takie Skittles'y pyszne.
    Dawaj więcej! Piękne kolorki, aż chce się żyć!

    OdpowiedzUsuń
  3. Florka przepiękne:) Moje kolory:))) Można takie cuda gdzieś zakupić?
    I.

    OdpowiedzUsuń
  4. woooooow, ale pięknie buchnęłaś :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję!! dziękuję!!!

    Izabelo - napisz do mnie maila lub na gg... kontakt w pasku z lewej ("kawałek mnie")

    OdpowiedzUsuń
  6. radosne i energetyczne
    :-)
    Ludka

    OdpowiedzUsuń
  7. cudne kolory! piekne kulkowe naszyjniki! i te wstawki kwadratowe :D no miodzio!

    OdpowiedzUsuń