sobota, 13 lipca 2013

#795 >> w pastelowych niebieskościach i fioletach

Zdecydowanie uwielbiam hortensje, a lato to najlepszy czas na ich częste używanie i podziwianie. Nic więc dziwnego, że masowo pojawiać się będą u mnie nie tylko w ślubnych, bukietowych aranżacjach, ale także jako domowa dekoracja. Korzystam z ich dostępności ile się da :)




7 komentarzy:

  1. Już wiem gdzie będę zamawiać bukiet na swój ślub :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością... na kiedy rezerwować termin? :D:D:D

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Thank you Nágela :)).. There are two bouquets in fact :D... First with roses and the second one only with greeny eustomas and celosia and hydragea. :)Nice to meet you here...

      Usuń
  3. Termin bliżej nieokreślony, ale może wkrótce się czegoś dowiem ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor hortensji powalający, a całość cudna.:-))

    OdpowiedzUsuń