piątek, 2 grudnia 2011

zimowy numer Lawendowego Domu. 2/24

Chciałam się z Wami podzielić wielką radością!! Otóż, wczoraj późnym popołudniem ujrzał światło dzienne (choć już przecież ciemno jak nocą;-) o tej porze) najnowszy numer Lawendowego Domu. Wyczekany jak pierwsza, wigilijna gwiazdka. Z bardzo niepokojącym zdjęciem na okładce (hahahaha...) i cudownym wnętrzem... serio! Obawiam się, że to lektura obowiązkowa na długie przedzimowe wieczory. A dla chętnych nowych wrażeń craftowych przygotowałam do tego numeru instrukcję jak krok po kroku wykonać świąteczną, choinkową dekorację (na stronie 108 (o ile dobrze policzyłam ;-))).
Zapraszam ciepło! A ja idę się wczytać, by móc się podzielić z Wami dokładniejszą recenzją, choć zaręczam (a jestem w tym momencie całkowicie nieobiektywna), że warto zajrzeć!

2 komentarze:

  1. poczytam przy kawce i gratuluję :)
    i wcale się nie dziwię Twoje wianki codziennie mi dech w piersiach zapierają :)
    powodzenia i serdecznie pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń