... i już nie nudzę... A w mojej pracowni trwają usilne przygotowania do sezonu wiankowego, mam już zgromadzonych trochę materiałów, pomysłów całą głowę... więc wkrótce będę Was nimi zamęczać...
p.s. w Zagrodzie dla wełnistych rocznicowa rozdawajka... ale nie zaglądajcie, bo kolejka że hohohohhoooo....
oj, ten jasny najfajowniejszy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam