Dziękuję z całego serca za gratulacje i trzymanie kciuków przed pokazem... udał się pięknie. Co prawda nie widziałam całości, bo backstage wymagał mojego wsparcia, ale relacja zaprzyjaźnionych osób była entuzjastyczna. Nastrój mój również wzbił się w wysokie rejestry radości z bycia tam i wtedy... a teraz czekam na rychłe tego efekty ;-))) i wypełniam zobowiązania zamówieniowe. Ale zanim klienci zaczną nas niezwykle tłumnie odwiedzać i nie będziemy wyrabiać się z zamówieniami, to przyszłe panny młode już teraz zapraszam do buszowania po BUTIKU ŚLUBNYM i przypominam, że każde zamówienie złożone w marcu premiujemy prezentem w postaci kolorowej i błyszczącej zawieszki do komórki. Zostało juz niewiele dni!
Prawdziwe cuda.Gratuluję udanego pokazu.
OdpowiedzUsuńWspanale, że pokaz sie udał. Teraz trzymam kciuki za efekty.
OdpowiedzUsuńA bransoletki są śliczne! Uwielbiam perły i kryształki. Migoczące, błyszczące i delikatne równocześnie. Aż żałuję że już jestem po ślubie :)
Życzę całego dzikiego mnóstwa klientów i gratuluję pokazu. Wiesz, Twoje opaski do włosów są tak zjawiskowe, że myślę, iż projektantka odzieży dużo ryzykowała prosząc akurat Ciebie o użyczenie dodatków i biżuterii do tego pokazu, ale jeśli nie bała się, że Twoje wspaniałości zdominują jej projekty- to znaczy, że tez jest pewna doskonałości swoich kreacji. Szykuje się z Was całkiem fajny duecik;))
OdpowiedzUsuńBransoletki zajebioska, normalnie dla takiej biżuterii gotowa bym była się rozwodzić i wyjść za mąż na nowo;):D
очень нравятся
OdpowiedzUsuń