... Dziś w radio opowiadałam o jesiennych przebarwieniach przyrody. O kolorach liści... dlaczego, jak, czemu, po co... czy da się to wykorzystać w ogrodach. Malowałam obrazy ładnej jesieni słowami, zaklinałam ją. Dzięki tym kolorom jesień, szczególnie w taki słoneczny dzień, jaki dziś był, wydaje się być całkiem fajną porą roku. Żółtopomarańczowe liście klonów czy buków wyglądają na tle niebieskiego nieba obłędnie... aż chce się żyć, mimo niepowodzeń. Berberysy, dęby, forsycje, oczary... to tylko kilku muzyków w tej orkiestrze.
Brocha poniższa specjalnie dla poszukujących energetycznych kolorów jesieni. Ja będę ładować akumulatory jutro, na scrapfeście... więc - do miłego zobaczenia!!
to dla mnie ...dziękuj kocham klony szczególnie jesienią !!!! ***
OdpowiedzUsuńpełna energii!
OdpowiedzUsuńAch, jaka soczysta!
OdpowiedzUsuńŚliczna brocha,bardzo optyistyczna
OdpowiedzUsuńPiękna broszka!!!!
OdpowiedzUsuńsoczysta:)
OdpowiedzUsuńPiękna i optymistyczna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję za ciepłą energię... tę w słowach... i tę na zdjęciu... była mi dziś potrzebna jak nigdy...
OdpowiedzUsuńi masz rację - klonowe liście na tle nieba - to widok obłędny :)
Jesień jest fajna i już! (pod warunkiem, że nie pada... albo pada, ale mało...) A brocha cudowna - energetyczna, optymistyczna, romantyczna...
OdpowiedzUsuńFlarciu, wez ze soba troche tych pieknosci
OdpowiedzUsuńMmmm piękne kolorki i piękną biżuterię tworzysz
OdpowiedzUsuńZapraszam więc na moje koralikowe candy:)
http://eaweraart.blogspot.com/
jest genialna:) zresztą wszystkie są:) wiesz...
OdpowiedzUsuń