.... z ćwierćnutą turkusu i błękitu. I błękitną rosą.
Miał być puszystą chmurką, ale chyba zaplątałam się i zrobiła mi się nie taka jak trzeba kolejność. Nie szare na niebieskim [niebie], a niebieskie [i zielone] na szarym.............. widział kto kiedy zielone chmurki??? Trzymajmy się wersji, że są troszkę bajkowe, a tam to wszystko jest możliwe...
prześliczna :)
OdpowiedzUsuńhmmm... ja widziałam zielone chmurki... na prawdziwym szarym niebie... naprawdę....
OdpowiedzUsuńale te są ładniejsze :)) piękne wyszły...
aj... mnie też dziś głowa boli i boli ;(
przy zachodzie słońca wszystko jest możliwe :D albo zorza polarna? też chmurki przypomina :) broszka fantastyczna!
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta chmurka :) A na niebie wszystko jest możliwe, albo i nie i wtedy będziemy gdybac sobie jak Dyzio Marzyciel.
OdpowiedzUsuńśliczna kolorystyka
OdpowiedzUsuńcudownie, radośnie, jesienno-zimowa :) koooooocham takie kolory :)
OdpowiedzUsuńcalkiem fajny efekt uzyskalaś...podoba m i sie:)
OdpowiedzUsuńno, fajne, po prostu fajne:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne kolory i bardzo udana broszka! Zapraszam do zabawy, szczegóły u mnie.
OdpowiedzUsuń