Żółte jadeity wyglądają jak takie twarde landrynki, brązowa lawa wygląda jak cukierki kukułki, żółte kropelki jak krople miodu... słodkie skojarzenia nie muszą być od razu różowe, prawda? Plus rozgwiazda, konik morski i bose stópki "plażowe"... fajnie dzwoni i dynda...
widze szalejesz bransoletkowo... dajne tworki fajne ;]
OdpowiedzUsuńTaka wakacyjna, bursztynowa;-)
OdpowiedzUsuńPatrzę na nią i słyszę szum morza...
Piękne te Twoje bransoletki.
Dobrego dnia.
oj piękna!
OdpowiedzUsuńcudne wakacyjnie:)
cudna!
OdpowiedzUsuńboskie! ;)
OdpowiedzUsuńsłonecznie i bardzo plażowo :))
Coraz więcej tych bransoletek, i wszystkie sliczne. Bardzo mi sie podobają! Brązowa lawa kojarzy mi sie z daktylami - też słodkie :)
OdpowiedzUsuńa właśnie dzisiaj Franka wzięło na "wesoło" w koralium i brał różna kamienie i proponował: może krówke, może suszoną morelę (bardzo trafnie zresztą:), więc coś w tym jest:)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam... pyszne zestawienie :-)
OdpowiedzUsuńmmmmmmmmmmm lato :)
OdpowiedzUsuńaż mi ślinka cieknie/.... cudo:)jeszcze raz muszę zmacać:)
OdpowiedzUsuń