piątek, 6 sierpnia 2010

B&W...

Onyksowe kostki... lawa czarna... mleczne opale... żywiczne białe zawieszki... i zawieszki bali...

10 komentarzy:

  1. ulala:) ależ się wciągnęłaś:)))
    to i dobrze, bo śiwetnie wychodzą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. co jedna to ładniejsza!
    chyba obrabuje jakiś bank, a potem nauczę się nosić bransoletki... do koloru do wyboru :-)

    Flora - cudnie Ci to wychodzi, nie przestawaj... na świecie tyle kolorów... każdy kolor MUSI mieć bransoletkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) cudna, co jedna to lepsza:) a taka akurat do moich białych spodni:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe zestawienie form! Świetnie wyszła!

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie się podobają wszystkie i te w kolorach i ta czarno biała też ma swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie noszę brans, ale jakbym taką miała, to nie ruszałabym się bez niej;) jest cudowna!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakochana jestem w Twoich bransach. Można je gdzieś nabyć?

    OdpowiedzUsuń