odcieni turkusowych/morskich/miętowych/niebieskich ma się całkiem nieźle. Oczywiście kartka na cardlift Anity w Piaskownicy musiała również powstać w tych kolorach.
Bardzo a propos zdjecia z nagłowka Twojego bloga. Mnie tez w szponach trzyma niebieski we wszelkich postaciach, ale czasem muszę sie uwolnic. Ten piaskownicowy lift był okazją, ale zastanawiam się, czy nie zrobic jeszcze jednej wersji w moich kolorach ulubionych, bo Twoja tak mi sie podoba...
Как КРАСИВО!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo a propos zdjecia z nagłowka Twojego bloga. Mnie tez w szponach trzyma niebieski we wszelkich postaciach, ale czasem muszę sie uwolnic. Ten piaskownicowy lift był okazją, ale zastanawiam się, czy nie zrobic jeszcze jednej wersji w moich kolorach ulubionych, bo Twoja tak mi sie podoba...
OdpowiedzUsuństan fazy rozumiem jak najbardziej:)))
OdpowiedzUsuńi dobrze Ci w niej baaardzo:)
Piękna broszka...
OdpowiedzUsuńnooo poszalałaś Florciu!!
OdpowiedzUsuńświetna kartka Ci wyszła, a jak obfocona:)
OdpowiedzUsuń