Skojarzenia: słodkie, ciasteczkowe, kremowo-truskawkowe, sorbetowo-malinowe, pastelowe i czekoladowe... czasem trzeba pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa.
Kurczę... denerwuję się jakbym to ja osobiście miała pisać test. Jak przed własną maturą co najmniej.... Trzymajcie kciuki.
jak landrynka ;)
OdpowiedzUsuńależ apetyczne!!
OdpowiedzUsuńpiękne !! maliny z czekoladą ...
OdpowiedzUsuńmniam mniam :)
OdpowiedzUsuńprzecudny zeataw!!!kolory ...pyszne :)))
OdpowiedzUsuńNoo piękne są!
OdpowiedzUsuńApetycznie! :) A kciuki zaciśnięte, mnie też to czeka za rok :))
OdpowiedzUsuńKciuki trzymam!
OdpowiedzUsuńLecę też po ciasteczko, tak się tutaj pysznie zrobiło :)
słodkie :)
OdpowiedzUsuńMega słodkie :)
OdpowiedzUsuńhaha ja to jeszcze z tego rocznika co zdawała egzamin gimnazjalny...dawno to było, ale pamiętam miałam stresik.
śliczne! :))
OdpowiedzUsuńkciukaski trzymam, a korale podziwiam, bo są cudowne:)
OdpowiedzUsuńsuperowe:)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest po prostu do schrupania:)
OdpowiedzUsuńZabawne skojarzenia i smakowite,ja też ostatnio miałam podobnie,chociaż tak apetycznie nie było :P
OdpowiedzUsuń