czwartek, 15 kwietnia 2010

dzisiaj myślę...

... wyłącznie o turkusowym. Sam pchał mi sie w ręce. Łaził za mną i nucił. Łasił się i mruczał. Jak Kot. Pan Kot. A brochy wypuściłam już w świat...



6 komentarzy:

  1. Bellissimo questo colori ,m sono uno più bello dell'altro :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudne te brochy - wszystkie cudowne, ale ta ostania skradła mi serce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fiori strepitosi!
    Felice w-end, Anna.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne broszki a szczególnie granat z czernią

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwsza i ostatnia jak zwykle thebesciarskie ;)

    OdpowiedzUsuń