Oprócz miejsc całkiem oczywistych, znajduję go czasem w miejscach zupełnie zaskakujących lub w pozach takich, o jakie nawet zwinnego kota bym nie podejrzewała... Poza tym z maleńkiego kociaczka zmienił się w gryzącego mnie kocisko-akrobatę, który nauczył się otwierać sobie drzwi, a jednym susem z komody skacze na górną krawędź drzwi, a drugim z tychże drzwi wskakuje na regały... mało zawału nie dostałam, kiedy pierwszy raz to zobaczyłam...
Pozdrowienia przesyła wszystkim czytającym mojego bloga....
o takim właśnie marzę! rudym w prążki... jest cudowny :)))
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny !!!!!!!
OdpowiedzUsuńChwycił mnie za serduszko mocniutko
Pozdrawiam
Cudny!
OdpowiedzUsuńGdybym mogła, też bym spała pośród książek :D
Wow, jaki rudy piękniś ,cudo i jakie wygibasy robi , mój śpi w podobnych miejscach i pozy też takie jakieś poskręcane ,a ostatnio namiętnie sypia na telewizorze ...
OdpowiedzUsuńkicia jest fantastyczna, ale muszę cię ostrzec jako właścicielka dwóch kotów, że z biegiem czasu będzie wymyslać coraz to nowe pozy do spania, że o nowym miejscach nie wspomnę :)ja się muszę rozglądać dookoła wchodzac do domu czy siadając, bo zawsze gdzieś może być kot, ale z drugiej strony nie mam nic przyjemniejszego niż mały nosek i szorstki języczek bladym switem oraz głośne miau, znaczące pewnie "czas wstawać";)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia kici
alee słodzizna!!! a zdjęcie w książeczkach wymiata :DDD
OdpowiedzUsuńkiciuś boski !! mój też sypiw w różnych miejscach i pozach.Muszę umieścić fotki na blogu hi hi. Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńO rety ahahhaa
OdpowiedzUsuńjaki piękny! Na tym pierwszym zdjęciu to serio wygląda jakby nam buziaka przesyłał O_o
ahahaha
bosssski jest :D
Ja bym mogła mieć kota, który tylko by leżał. Bo jak zaczyna łazić i gryźć stopy to już mniej ahhaha
bomba zdjęcia :*
(szykuj album!)
szalony :D
OdpowiedzUsuńa na Ty pierwszym zdjęciu puszcza całuska ?:P
ja tez chce kota !:P
fantastyczny koci mały czubek :) Mój niestety naleī do tycz stateczniejszych a tak bym chciała by trochę polatał jak wariat i ożywił atmosferę.
OdpowiedzUsuńTwoje kocię śpi w boskich pozach i miny ma również nieziemsko urzekające :)
Ach te kociaki... A pozwala Wam jeszcze mieszkać u Siebie?Ja czasem mam wrażenie że eksmisja juz blisko - zwłaszcza jak nie pozwalam spać w mojej kosmetyczce...;-)
OdpowiedzUsuńświetnego masz kota.... się zaczynam kocio przekonywać;) żeby tylko z tą alergią dało się coś zrobić....
OdpowiedzUsuńCały piękny, jak tylko kot potrafi być...te pozy, te minki...całuj go mocno i miziaj ode mnie.
OdpowiedzUsuńJest cuuuuudowny!!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczny!I te łobuzerskie niewinne oczęta :]
OdpowiedzUsuńUhhh... ale słodziak!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Zdjęcie pomiędzy książkami..wymiękłam
OdpowiedzUsuńCudny Twój kociak.
Mój też uwielbiał łapami uszy i oczy zasłaniac jak spał :)
Ależ ten kociak fantastyczny. Szczególnie bibliofil ;o)
OdpowiedzUsuńU mnie też kicia skacze po meblach, lub urządza gonitwy po całym mieszkaniu.