Parę dni temu dostałam od Rae do zliftowania skrap w łańcuszku Yovity...
uchhh.... trochę się nad nim nagłowiłam, bo nijak nie mogłam dopasowac zdjęć, ale w końcu chyba wybrnęłam...
Zachowałam koronkę, kółka z guzikami (choć ich nie lubię), szycie gorsetowe i inne takie... co wyszło:
Super!!! Wybrnęłas świetnie!!!
OdpowiedzUsuńszycie gorsetowe - boskie!!! xD
Świetny scrap! Podobają mi się guzikowo-dudlane kółka-kwiatki :)
OdpowiedzUsuńDZiękuję!!!
OdpowiedzUsuńMnie się też podoba, tylko to zdjęcie do poprawki koniecznie, ale jak tu robic dobre zdjęcia jak słońca brak!!!
bardzo podoba mi się ten Twój scrapek :)
OdpowiedzUsuń