taaa.... i znów wyszło w moich "firmowych" kolorkach... hihihihihi
No i muszę wreszcie wymyslić jakiś sposób, by licznych odwiedzających (dziekuję!!!) zachęcić do zostawiania komentarzy. Jakiś konkursik już obiecałam parę dni temu... A więc... do dzieła kochani:
Wśród osób, które zostawią komentarz pod tym postem, wylosuję KOMISYJNIE trzy, którym przygotuję prezenciki... Liczy się nie tylko ilość, ale i oryginalność wypowiedzi (choć te w stylu see here or there nie będa się liczyły, hehehehe...).
Zakończenie konkursu - piątek, godzina 20.00....
Wszystkie trzy naszyjniki śliczne. Ja też zwykle nie noszę, ale zaczynam się łamać, no bo jak się coś ma to czemu to w szufladzie trzymać? A w tym turkusowym się zwyczajnie zakochałam (mam turkusowe rajtuzki i świetnie my mi się komponował), strasznie Ci go zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńOj, Basiu szalona, nieokiełznana :D Jesteś niesamowita w swoich twórczych poszukiwaniach! A najlepsze, że wszystko, za co sie 'weźmiesz' - WYCHODZI!!! i to cudnie :) cmokam ciepło!
OdpowiedzUsuńNo, fiolety to ja też kocham w różnej postaci :)
OdpowiedzUsuńA te Twoje drucikowe kulki to kojarzą mi sie jakby były z jakiejś ciemnej pajęczej sieci utkane :)
Piękne naszyjniki :)
śliczne naszyjniki
OdpowiedzUsuńTe kuleczki pozwijane świetne :) Tylko z czego? Drucik? Nie drapia?
OdpowiedzUsuńA kolorystycznie to zielono-turkusowy! Zdecydowanie ;D
mój wcześniejszy komentarz był bardzo krótki, przepraszam, nie miałam czasu na więcej, więc teraz spróbuję to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńtylko co napisać?
może zaraz coś wymyślę:)
p.s Mi też najbardziej podobają się turkusowo-zielono-kremowe korale:)
heh, no cóż czy pójść tak jak Yoasia i napisać opowiadanie?
OdpowiedzUsuńczy też pisać co mi wpadnie do głowy???
strasznie mnie denerwują te przepisywane literki;)
OdpowiedzUsuńno, cóż jak każą to trzeba;D
to może napiszę, że bardzo podobają mi się zdjęcia na dole-kocham strumyczki, skałki, kwiatki i las(ponoć to park, ale co tam;)
OdpowiedzUsuńRae - tak te kulki sa drucikowe- uplecione własnoręcznie i zupełnie nie drapią, bo drucik cieniutki, a jego zakończenie wepchnięte do środka.
OdpowiedzUsuńLara - idziesz na ilość!!! heheheheeh.... dzieki za wpisy....
WIĘCEJ!!! WIĘCEJ!!!
o, super, bez przepisywania literek-dziękuję:D
OdpowiedzUsuńzrobiłam sobie właśnie budyniową zupę-czyli budyń bez użycia garnka i bez późniejszego zagotowywania:D
OdpowiedzUsuńcałkiem dobre, powiem wam, ale jem sobie jak zupę:)
ten komentarz był nie ilościowy, ale jakościowy i mogę, co ja piszę, jestem z niego dumna;D
hmmmm....to teraz polecę na ilość:D
OdpowiedzUsuńmożna się przygotować na serię różnorodnych komentarzy:D
OdpowiedzUsuńhehehehehehe... Lara... specjalnie usunęłam te literki, zeby wpisów było WIĘCEJ!!!! WIĘCEJ!!!!! co ja wrzucę w maszynkę losującą... ??? te marne parę głosów???? myslałam że co najmniej taka o wielkości betoniarki bedzie potrzebna, a wystarczy miseczka dla kotka....
OdpowiedzUsuńi śmiesznych i ponurych i optymistycznych i pesymistycznych i radosnych i smutnych i nudnych i ciekawych i krótkich i długich i miłych(niemiłych nie będzie;)) i fajnych i spokojnych i spontanicznych i poważnych i szczęśliwych i słonecznych i chmurkowych i słodziutkich i milutkich słowem:
OdpowiedzUsuńtakich malutkich
i takich duziutkich
hahaha to też był na jakość, całkiem, całkiem mi wyszedł;D
chcesz dużo?:D
OdpowiedzUsuńbędzie OGROMNIASTO DUŻO komentarzy!
OdpowiedzUsuńFloro, chyba chciałaś napisac losów, anie głosów;D
OdpowiedzUsuńza oknem dobra pogoda, przynajmniej nie leje już deszcz, jak to w ostatnich dniach było
OdpowiedzUsuńprzypomniałam sobie kartkę Twoją wygraną z polek0scrapujących:)
OdpowiedzUsuńładna była:)
oj, już nie mam siły, ale jeszcze tu przyjdę:D
OdpowiedzUsuńjeszcze kilka napiszę, ale takich szybkich, bo mam niestety mało czasu:(
OdpowiedzUsuńa i jeśli już miseczka dla kota-to jakąś duuuużąąą chociaż:D
OdpowiedzUsuńmożesz np. zrobić losy wielkości kartki A2 i wtedy w jakąś betoniarkę wrzucić;D
OdpowiedzUsuńalbo i większe:)
może tak do 30 dociągnę, bo więcej nie dam rady;)
OdpowiedzUsuńchociaż marzy mi się jakieś 40, albo 50....
dam radę, dam, do 30 dam....
OdpowiedzUsuńmam mam nadzieję mam;D
jeszcze tylko kilka, to już niedługo:)
OdpowiedzUsuńmam przy okienku komentarzy, oj muszę, iść przepraszam:(
KONIEC!:D
OdpowiedzUsuńHehe, Lara znowu szaleje! :)
OdpowiedzUsuńWariatko, bierz sie za naukę, jak będą wakacje to wtedy będziesz śmigać po blogach i pisać mnóstwo komentarzy ;)
a mnie najbardziej urzekły fiolety z kuleczkami,może właśnie za te druciki,no nie wiem może to ta struktura czy faktura ale rzec muszę że jest to super naszyjnik
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za komentarze.... i proszę o jeszcze chwilkę cierpliwości w oczekiwaniu na rozwiązanie konkursu pierwszego. Choć w sumie - CAŁE szzęście, że nie napisałam do którego piątku czekam na komentarze, hhihihihihi....
OdpowiedzUsuń