poniedziałek, 17 marca 2008

kolejne odmiany w pomarańczach

Mam kolejny dzień fazy pomarańczowych wianków. Dziś powstały trzy kolejne....







6 komentarzy:

  1. Chyba najbardziej podoba mi się ten pierwszy, z jajami. Chociaż połączenie pomarańczowego i zielonego zawsze jest fajne i bardzo wiosenne. Świetne wianki. Marzę o tym, żeby mieć już wyremontowane mieszkanie - wtedy będzie sens robić takie ozdoby i będzie miejsce, żeby je gdzieś umieścić u mnie :)
    I bardzo przyjemna muzyczka tu gra.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tores... Ty lepiej nie zastanawiaj się który wianek Ci się bardziej podoba, ale wyglądaj listonosza, nawet jesli nie jest przystojny...
    Pozdrawiam wiosennie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaale że co? :)
    Dobra, mogę wyglądać, chociaż mój listonosz jest kobietą :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Poprzednie wianki już komentowałam, to i tu swoje 3 grosze dorzucę: piękne! I nie potrafię powiedzieć który jest naj, naj bo wszystkie są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję! Wianek dziś dotarł, trochę spóźniony, ale nic nie szkodzi - zostanie zapakowany do następnej Wielkanocy, a wtedy na pewno zajmie odpowiednie miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uuuu szkoda, że na czas nie udało się poczcie zdążyć z przesyłką... buuu.... Ehhh... i mam nadzieję, że Ci się podobał także na żywo ;-))).

    OdpowiedzUsuń