Są kolory, które kojarzą się kulinarnie, z różnymi smakowitościami i wystarczy, że się na nie patrzy by poczuć ulubiony smak... Bombki w kolorze koralowomalinowym urzekły mnie swoją niejednoznacznością... są naprawdę śliczne! Są trochę jak mus z dojrzałych letnich malin... jak sorbet... mniam......
Ty, Fabryko Wianków Kreatywna :-)))) Kolejne cuda stworzyłaś! :-)
OdpowiedzUsuńhyhyhy.... no tak to mnie jeszcze NIKT nie nazwał... poczytuję to jako komplement, ale w sumie dobrze, że nie widzicie tego co się dzieje w domowej pracowni :D:D:D:D:D hahahahah....
UsuńA czy różowy można kupić? gdzie i za ile???
OdpowiedzUsuńOba są do kupienia bezpośrednio ode mnie... napisz proszę na floraart.bb@gmail.com
Usuńpierwszy jest nieziemski
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńFuksja!! Przepiękna!
OdpowiedzUsuńzrobiony specjalnie na Twoją zachciewajkę :)...
Usuńjestes niesamowita!! te malinki- mmmmm- czy one tez pachną???
OdpowiedzUsuńcmoki!
zakochalam sie w tej malinowej wersji! ciekawy blog, obserwuje!:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe...
OdpowiedzUsuń