Trochę bardziej zaawansowany w swej formie fascynator, na szarej sinamayowej bazie, tym razem bez woalki, ale za to z kwiatem zerwanym w lesie elfów, bogato wyszywanym migoczącymi w świetle kryształkami. Z dodatkiem miękkich miętowych piórek, kilku gałązek z owocami (by podkreślić leśny charakter) i pękatymi zawijasami. Do zamocowania na włosach przy pomocy ciemnobrązowej gumki kapeluszowej (przy ciemnych włosach znika idealnie, oczywiście mogę zmienić na jaśniejszą) lub po schowaniu gumki - wsuwkami.
jakie to piękne ,romantyczne i takie nieosiągalne, kobieta która to założy, będzie robić wrażenie!!
OdpowiedzUsuńPiękny!!!!
OdpowiedzUsuńA mnie się marzy opaska z kwiatem w tym kolorze.
Coś niesamowitego! Wspaniała kolorystyka i kompozycja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
szalenstwo!
OdpowiedzUsuń(w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
oj będzie przycąga wzrok. Na pewno.
absolutnie magiczny kolor...
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka :) ślicznie wyszedł, taki śwież mmm
OdpowiedzUsuńCudowny! Pięknie się prezentuje! Aż chciałoby się sesje modelkom zrobić z takim cudem we włosach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię odwiedzać, tu jest tak pachnąco, czysto, kobieco...
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze!!! uskrzydlające!!!
OdpowiedzUsuńflorysztuka - czyż my, kobiety, nie potrzebujemy tej romantyczności, choćby od święta?
Agakakaka - opaska też będzie... będzie...
Coralino - jak również pozdrawiam, dziekuję.
Ryso - własnie ma przyciągać wzrok i na dodatek fascynować, jak sama nazwa wskazuje.
Mrouh - takie właśnie kolory mi się ostatnio same pchają w ręce... jest w tym jakaś magia, to prawda.
Calisto - dziękuję! Zielenie też na mnie działają odświeżająco, choć do niedawna ich unikałam.
Duś - no właśnie... zdjęcia takie jak tu zaprezentowane nie oddają w pełni uroku ozdoby, na modelce przydałyby się bardzo. Jestem w trakcie poszukiwań kogoś kto zechciałby stanąć przed moim obiektywem.
Agni - dziękuję, to bardzo miłe słowa...
wow zjawiskowe
OdpowiedzUsuń