niedziela, 15 maja 2011

romantyczny

Sezon ślubny uważam za rozpoczęty. Rozpoczęty cudnie pachnącym, ale przede wszystkim niezwykle dziewczęcym i romantycznym bukietem z biało-zielonych kwiatów. Dla TEJ panny młodej nie mógłby być chyba inny... Bardzo lubię mieszane bukiety o zróżnicowanej strukturze, w których sporo się dzieje, a więc w takim majowym bukiecie nie mogło zabraknąć ani konwalii (rzecz jasna!!!) ani kalinowych jeszcze zielonkawych kul, czyli złapanych tuż przed przemianą w prawdziwe buldeneże. Dodałam małe, białe eustomy i pachnące drobne goździki, a wykończyłam drobnymi eukaliptusowymi liśćmi i kokardą.

o
Etykiety: , , ,

18 komentarzy:

  1. Florentyna15 maja 2011 22:34

    Śliczny i bardzo dziewczęcy bukiecik;-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tatiana Bakaeva15 maja 2011 22:48

    Очень красиво!

    OdpowiedzUsuń
  3. Flora15 maja 2011 22:50

    Florentyno - dziękuję!
    Tatiano - спасибо!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miejsce Sympatycznych Klimatów15 maja 2011 23:02

    o tak, bardzo subtelny i pewnie nieziemsko pachnący... taki majowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamila15 maja 2011 23:17

    piękny bukiet !!

    OdpowiedzUsuń
  6. Projekt MY15 maja 2011 23:35

    przepiękny bukiet

    OdpowiedzUsuń
  7. ELLEdi16 maja 2011 00:10

    bardzo lubię takie "niepoukładane" bukiety ślubne. ja wymarzyłam sobie bukiet z piwonii i po wielu trudach miałam go. może nie długo z okazji pierwszej rocznicy pokażę go na swoim blogu.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Susanna szyje16 maja 2011 07:10

    Przepiękny!! Taki romantyczny. A te konwalie - sam urok :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Annasza16 maja 2011 20:07

    FANTASTYCZNY jest, przeogromnie mi się podoba, jak bym miała raz jeszcze wybierać się do ślubu to prosiłabym właśnie o taki :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Bellis17 maja 2011 08:56

    Piękny, delikatny, pachnący. Ja bym taki mogła dostać, niekoniecznie na ślub :)

    OdpowiedzUsuń
  11. lejdik18 maja 2011 17:50

    Woow, cudny!!!Bardzo elegancki bukiecik, podoba mi się.
    A korzystając z okazji, ponieważ sezon na kalinę trwa, a widzę, że jest w tym bukiecie- mam pytanie; próbowałaś suszyć kwiaty kaliny??Wyjdzie z tego coś???Bo mam ochotę zasuszyć kilka kalinowych kulek, ale nie wiem czy warto;)??

    OdpowiedzUsuń
  12. aaa23 maja 2011 13:09

    Cudowny!!!!!!!!!!
    Lekki, romantyczny!
    Taki będę chcę na swój ślub...!
    Może za rok???

    OdpowiedzUsuń
  13. cytrynka24 maja 2011 13:14

    Uwielbiam wszystkie Twoje prace :)

    Zostałaś u mnie otagowana :)
    http://cathe-elen.blogspot.com/2011/05/top-10-award.html
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Karola Witczak28 maja 2011 09:38

    Cudowny! Myślę, że dokładnie taki wybrałabym na swój ślub... Jest taki świeży, strukturalny i ... niewinny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Irena Rysa Maciąg28 maja 2011 22:10

    śliczny! ba! to za malo powiedziane... on jest po prostu idealny! P. młoda na pewno będzie zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Agnieszka30 maja 2011 08:11

    Witam:)
    Piękny bukiet! Od razy skojarzył mi się z moim ślubnym:) Kolorystycznie miałam taki sam na moim ślubie i sądze, że niektóre kwiaty/dodatki też. W moim przewagę stanowiły kalie:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. OLIWKA8 czerwca 2011 22:06

    przepiękny bukiet, orzeźwiający !!!!!!
    jaka szkoda, ze moje koty niszczą wszystko co stoi w wodzie :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Agness S20 lipca 2011 09:38

    Konwalie sprawiają, ze jest on inny niz wszystkie, śliczny :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)