Od dawna mnie kusiło, żeby oprócz kwiatów do dekoracji włosów, spróbować "zamotać" coś z woalką tzw. angielską, która daje możliwość różnorodnych upięć. Nie jest tak gęsta jak tradycyjny tiul, więc daje tylko lekkie muśnięcie koloru, i jest łatwa do formowania. Poszukiwania woalek w kolorze niekoniecznie czarnym lub białym, uwieńczone zostały sukcesem (mam ich kilka odcieni!!!) i zaoowocowały takim to pierwszym "stroikiem", który pasuje do stylizacji vintage/retro. Można wpinać go prosto bądź asymetrycznie, bo jest przymocowany do grzebyka i wygląda świetnie nie tylko na długich włosach, ale i na całkiem krótkich.
Razem z innymi ozdobami do włosów i kolczykami do kupienia wkrótce w Niezapomince. Zapraszam!!!
ach cudna jest!!!!
OdpowiedzUsuń..na rudych włosach wygląda..hm..brak mi słów. Szkoda ,że jestem blondi.Spinka jest taka delikatniutka i filigranowa..lekka jak letni wietrzyk, jak krople rosy na wrzosowej pajęczynce..ummmm
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł, bardzo mi się podoba ta wersja
OdpowiedzUsuńCudna jest te kolory!!!!! zazdroszcze pozytywnie oczywiscie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńależ ładny kolor tej woalki.
OdpowiedzUsuńa nie wiem czy wiesz, że bardzo łatwo biała wersja daje się zafarbować.
też poszukiwałam kolorowych ale u mnie były nie do dostania (lub nie odkryłam gdzie można dostać ;) ). podpowiedziano mi, że można farbować herbatą. akurat na takim kolorze mi nie zależało ale przetestowałam. herbata też skuteczna. barwniki do tkanin jeszcze lepsze :D
świetny pomysł!!! fajowsko to wygląda i podoba mi się na Pani z uwodzicielskim spojrzeniem o brązowych oczach:)
OdpowiedzUsuńWspaniała spinka:))
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wykombinowałaś - taki powrót do czasów kobiecości - retro ! Pięknie!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, rewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuńcuuudo :) ta woalka jest taka lekuchna....
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to dobrze czy nie?.. ale dostałaś ode mnie wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńŚliczności:))
OdpowiedzUsuńSO beautiful and romantic!
OdpowiedzUsuńVery pretty and elegant! I love the colors!
OdpowiedzUsuńŁadne!!! A nawet piękne!!! Kolory mnie zachwycają... i ta woalka... :) zachwyt, po prostu zachwyt :)
OdpowiedzUsuńA gdzie się podziało ocenianie?
Ta fioletowa woalka wygląda ekstra! Szkoda że nie jestem taką awangardową modystką, bo bym nosiła Twoje ozdoby non stop ;)
OdpowiedzUsuńale ładne te panie!
OdpowiedzUsuń