czwartek, 9 grudnia 2010

... w niedoczasie zanurzona po uszy...

... przepraszam Was za swą małomówność od jakiegoś czasu. Końcówka roku jest dla mnie zawsze bardzo intensywna - jestem bardzo zapracowana, czuję, że gonię czas jak pies własny ogon. Dużo się dzieje, a choć ja bardzo lubię jak nie mam czasu na lenistwo, to jednak dwoję się i troję by sprostać zamowieniom, by o nikim nie zapomnieć. Dlatego posiłkuję się tzw. pamięcią zewnętrzną zapełniając kajet, co dla mnie, wzrokowca, jest niebywale pomocne. No i lubię, jak ta lista zagęszcza się liniami wykreśleń i "ptaszkami" odhaczeń.
Przez to wszystko o mały włos, a zapomniałabym Was powiadomić o wyjątkowo radosnej wiadomości - mianowicie dostąpiłam zaszczytu i zostałam zaproszona przez Beatę Lipov do przygotowania materiału o dekoracjach domowych do najnowszego czasopisma internetowego na tematy kulinarno-domowe - Lawendowy Dom , który parę dni temu się ukazał. Dostępny jest na stronie internetowej w wersji do ściągnięcia na swój komputer i do delektowania się lekturą z kubkiem gorącej czekolady w dłoni. Zachęcam do zajrzenia... znajdziecie tam wiele bardzo smakowitych przepisów, a także mój wianek na stronach 60-61.

5 komentarzy:

  1. Serdecznie gratuluje profesjonalnej sesji, chociaz poprzednim zdjeciom i aranżacjom wcale dużo nie brakowalo :)Gratuluję wspolpracy z Lawendowym...dzięki za namiar juz sobie oglądam czasopismo.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo elegancki dodatek. Przywodzi na myśl ozdoby z lat 40 (przynajmniej takie mam odczucie). Bardzo ubolewam nad tym, że teraz kobiety właściwie nie mają gdzie założyć eleganckich dodatków. Bale? Raz w roku a może nie. A na co dzień jesteśmy takie zabiegane, z rękoma pełnymi zakupów, szybko wskakujące do autobusu tudzież auta i jedynie o czym myślimy (a przynajmniej ja), to dotrzeć do celu w sposób wygodny. Uwielbiam kapelusze, ale nigdy sobie żadnego nie kupiłam bo niby do czego nosić ten dostojny dodatek, do zwykłej kurtki?! Tak samo jest z ozdobami do włosów, uwielbiam na nie patrzeć, przymierzam w sklepach z biżuterią i na tym się kończy.

    Gratuluje kreatywności i zdjęć. Pozdrawiam Justyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję współpracy, no i profesjonalnej sesji. Twoje prace są perfekcyjne, bardzo podobają mi się te kwiaty na opaskach - cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam Twoje prace! ostatnio najbardziej wianki :) Lawendowy dom bardzo sympatyczny. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń