... nie dość, że brokatowe, to na dodatek w kolorze fuksjowym...
Dziwny ten dzisiejszy dzień... wczorajsze święto kompletnie wybiło mnie z normalnego tygodniowego rytmu i 600 razy łapałam się na tym, że wydawało mi się, że dziś sobota... albo co gorsza poniedziałek........OK, już wiem... jutro dopiero będzie sobota.
bardzo oryginalne wianki, podobaja mi sie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Basia
A mi też się myli :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wianuszki:-)) I mają bardzo oryginalny kolor. Super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja zawzięcie twierdziłam, że wczoraj była sobota:) jestem fanką Twoich wianków:))))
OdpowiedzUsuńAle czad! Coś zupełnie nowego, jestem tego pewna!
OdpowiedzUsuńna małym podglądzie myślałąm ze to brtacha:-) cudny wianek, niepowtarzalny
OdpowiedzUsuńCiekawy "wianek", tak samo jak poprzedni :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne te wianuszki Floro, pozdrawiam, Ewa
OdpowiedzUsuńOryginalny! I te gwiazki. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe te brzozowe wianki. "Oszczędne w słowa" ;)Piękne!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i oryginalny,choć jeśli bym miała wybierać to wolę ten z białymi gwiazdkami, ale ogólnie pomysł na wianki z kory jest super
OdpowiedzUsuńPrzesliczne!
OdpowiedzUsuńWiesz, że jestem wielbicielka Twoich prac od bardzo dawna? Chyba po raz pierwszy zobaczyłam je na forum gazetowym. Oglądam Twoje prace od tak dawna i ciągle jestem zauroczona i zaskoczona nowymi pomysłami.
OdpowiedzUsuń