Kolejna fotka majowa. Maj miesiącem pierwszych Komunii Świętych... na dziś robiłam pierwszy w tym roku wianuszek z żywych kwiatów. Gipsówka, płatki goździkowe, mirt i perłowe patyczki... W komplecie zrobiłam jeszcze dekorację na świecę i kompozycje na stół przyjęcia domowego. Na moją domową modelkę oczywiście trochę za mały ;-))), dlatego taki lekko przekrzywiony.
oh, piekny! szkoda, że córeczki nie mam...
OdpowiedzUsuńPrześliczny! Jak marzenie:)
OdpowiedzUsuńkwiatowe dzieło! piękne i delikatne
OdpowiedzUsuńpiękny jest:)
OdpowiedzUsuńjakie cuda ...!!!
OdpowiedzUsuńpiękne są wianuszki komunijne z żywych kwiatów:)
OdpowiedzUsuń