środa, 1 grudnia 2010

z cynamonem...i orzechami...

... czyli pierwsza w tym roku choineczka i fajny wianek w kolorach pomarańczowych z pomarańczami, którymi pachniało mi w całej pracowni.
A przy okazji... wiecie, że dziś Dzień Darmowej Dostawy? Także w niezapomince.

P.S. W liście do świętego Mikołaja napisałam wielką prośbę o porządne nożyczki do cięcia tkanin... i o matę z podziałką... ciekawe czy lost czy dotarł. ;-)

15 komentarzy:

  1. O jak ja lubię naturalne dodatki. Cynamon i orzechy świetny pomysł. Ja teraz robię wianuszek z szyszek i jako dodatek wkleiłam gwiazdki anyżu. Wyglądają uroczo. Jak skończę to się pochwalę:-))))) Proszę wpaść i ocenić.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne te ozdoby wychodzące spod Twojej ręki!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj już czuje ten zapach ...mrrr piękny wianek !!! Myślę ,że list dotarł i Mikołaj przyjedzie saniam bo mu trochę dosypała śniegu nie???

    OdpowiedzUsuń
  4. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa OSZALAŁAM NA PUNKCIE CHOINKI aaaaaaaaaaaaaaaa!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne piękne piękne, nie ma co się powtarzać ale i tak powiem PIĘKNE

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne!!! ja tez pracowałam dzisiaj z cynamonem, orzechami, szyszkami - lubię to...

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne rzeczy!!A co do Mikołajowego prezentu...Okaże się czy byłaś grzeczna;):D:D

    OdpowiedzUsuń
  8. choineczka jest super :) te gwiazdeczki mnie powaliły na kolana :) a pomarańczki z wianka to aż u mnie pachną :) cuda same :)

    OdpowiedzUsuń
  9. What a Christmas tree!! great!

    OdpowiedzUsuń
  10. że wianki czderskie to wiadomo ale jaka czaderska choinka:))wow!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudności! Chyba muszę sobie zrobić przerwę w przeglądaniu Twojego bloga, bo w przypływie inspiracji jeszcze zacznę robić kwietniowe ozdoby bożonarodzeniowe ;)

    OdpowiedzUsuń