... w moich ulubionych zestawach kolorów. Biały z brązem czekoladowym, fiolety z zielenią, różowy z brązem... To już chyba jedne z ostatnich wianków świątecznych w tym roku... powoli będę wyciszać swą rozhulaną wenę. A w ten najbliższy weekend przedświąteczny będę z nimi w Nielepicach dokąd Was serdecznie zapraszam, bo atrakcji szykuje się mnóstwo. Będzie smacznie, gorąco, śnieżnie, konno i pięknie...
Domową dekorację miałam w tym roku ochotę zrobić monochromatyczną, na biało. (Nie, nie choinkę, bo ją zawsze ubieramy w zabawki i ozdoby zbierane od początków naszej rodziny). W strategicznych miejscach miały więc pojawić się-zawisnąć-ozdoby-biało-skrząco się-przezroczyście-śnieżnie-gwiazdkowo-z kroplą szarego-delikatnie-zwiewnie. Po prostu white christmas. Tak trochę w stylu Belle Blanc, choć moim wnętrzom daleeeeeeko do takiego wyglądu. Uśmiejecie się pewnie, jak pokażę za parę dni co mi z tego wyszło. Bo już dziś wiem, że czysto biało na pewno nie do końca będzie - cóż, kiedy inne kolory nęcą okrutnie.
P.S. Dopisałam się do błyskawicznego candy w Lawendowym domu. Ciekawe czy mi się poszczęści w losowaniu (pewnie nie, ale dreszczyk oczekiwania jest ;-)))... dowiem się jutro ;-))
piekne wszystkie ale ten fioletowo zielony wrrrr
OdpowiedzUsuńCudne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten ostatni - piękny. Znowu moja słabość do różu...
OdpowiedzUsuńPdobają mi się wszystkie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe. Białe dekoracje to moje ulubione.
OdpowiedzUsuńWianuszki piękne jak zwykle a Nielepice znam. Byłam tam oglądać koniki jak swoje kupowałam. Piękna okolica i super że organizują takie kiermasze świąteczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie w odwiedziny.
wszystkie są obłędne, ale w tym roku czekałam na białe... w zeszłym roku najbardziej podbiły moje serce właśnie te monochromatyczne, w tym roku takzę - o takim marzę, moze kiedyś... :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne prace, cudowne! Jestem pewna że ten kto je nabędzie będzie się mógł nimi cieszyć przez wiele lat :*
Cudowności! Zajrzałam przez przypadek i jak nic wpadłam po uszy. Piękny, ten biało czekoladowy wianek z gwiazdami, to mój ulubiony na dziś :)
OdpowiedzUsuńpiękności jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie się ogląda tak cudne wianuszki! cieżko wybrać najpiękniejszy!
OdpowiedzUsuńtradycyjnie prześliczne
OdpowiedzUsuńTen beżowy najbardziej chwycił mnie za serce. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńпотрясающие веночки. мы сегодня с сыночком сделали- но конечно не такой красивый, но первый!
OdpowiedzUsuńcudowne wszystkie, no wszystkie!
OdpowiedzUsuńPięknie , bardzo mi się podoba - a ja nie mam na to czasu - bo dużo roboty mam :))
OdpowiedzUsuńTen różowo-zielony jest taki słodziutki :D
OdpowiedzUsuńBeautiful.
OdpowiedzUsuńwszystko nieziemsko piękne :)
OdpowiedzUsuńmasz we mnie od dziś stałego gościa :)
Wszystkie genialne, każdy mogłabym przygarnąć:D
OdpowiedzUsuńw fioletowo-zielonym się zakochałam...
OdpowiedzUsuńFlora, trafiłam tu od Beaty z Lawendowego i tak jak napisała, jest tu pięknie, zostaję!!! :)
OdpowiedzUsuńUrocze kolory...wszystkie wianki bardzo ładne, tak jak ten, którego nie udało mi się wygać;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życze owocnej pracy!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpzepiekne sa te Twoje wience, zakochalam sie od pierwszego wejrzenia w kazdym z nich:)
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNE!! zwłaszcza pierwszy!
OdpowiedzUsuńCUDOWNE! WSPANIAŁE! GENIALNE! ... ze względu na deficyty snu nie mogę znaleźć więcej słów opisujących mój zachwyt, ale możesz wierzyć na słowo, że Twoje wianki zrobiły na mnie wrażenie :D
OdpowiedzUsuń