wtorek, 23 lutego 2010

to nie tak...

temperatura: nawet około 10 st C w cieniu, od północnej strony
pogoda: obłędne słońce
nastrój: czy ja mam jakiś nastrój????
co na obiad: tagilatele z mięsem i jarzynami.. mniam!
... że o godzinie 7 rano jestem bardzo gadatliwa, bo nie jestem... nawet jeśli wreszcie noc była w miarę przespana... Mam zdecydowanie naturę sowy - dobrze mi się siedzi wieczorami, za to ranki bywają trudne. Wspomaganie się kawą (ze sporą iloscią mleka) mam w drugiej naturze, bez tego nie zaczynam myśleć. Po drugim kubku otwieram oczy na tyle, że jestem w stanie wyruszyć na podbój dnia.
Ciekawe, czy wpatrując się w taki widnokrąg jak na zdjęciu poniżej macie na myśli ciszę przed burzą, dalekomorskie podboje czy wyciszenie? Brocha pasowała mi kolorystycznie do zdjęcia, ma nawet podobną proporcję kolorów, ale faktury za to kompletnie odmienne. Tam jest gładko i baaaardzo miękko, a broszka jest pognieciona jak zmarszczona bryzą powierzchnia morza.

14 komentarzy:

  1. ale piękna!!!czy Ty gdzies sprzedajesz te cuda?

    OdpowiedzUsuń
  2. ale się 'rozbroszkowałaś' :) i dobrze, bo cudnie Ci to wychodzi!

    OdpowiedzUsuń
  3. cudne, cudne, cudne :)i olivkowe, i lawendowe, i kremowe, i granatowe i oweee....owwweeee..... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o_O ale foty! świetna brocha, a na tle tego morza wygląda bajkowo

    OdpowiedzUsuń
  5. alez piekna!
    a w doborze zdjęć inspiracyjnych przechodzisz sama siebie... to mnie rozkochało w sobie na zabój... uwielbiam takie spokój i tę atmosferę cudownej ciszy na fotografiach...

    OdpowiedzUsuń
  6. O rany... Fenomenalna!
    Ja już chyba nie dam rady zrobić żadnej nowej, Twoje cacuszka są nie do przebicia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna jest!!!
    Przepiękny kolor- odcień niebieskiego jest niesamowity :D
    :*

    OdpowiedzUsuń
  8. fantastyczna! uwielbiam te zestawienia ze zdjęciem inspiracyjnym!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zakochałam się w tej broszce. Cudne połączenie kolorów.

    OdpowiedzUsuń